W poniedziałek tegoroczną kampanię Chelsea rozpocznie od wyjazdowego starcia z Mewami. The Blues nie przegrali z Brighton na wyjeździe od 8 lat. Jak będzie tym razem?
Uzbrojeni po zęby
Frank Lampard wzmocnił swoją ekipę o Havertza, Wernera, Ziyecha, Chilwella, Silvę i Sarra. Brakującym elementem jest bramkarz, jednak co raz głośniej mówi się o pozyskaniu przez The Blues, Mendy’ego z Rennes. Cóż, nie zapominajmy o utalentowanej młodzieży ze Stamford Bridge, która to pomimo kiepskiego goalkeepera zagwarantowała sobie grę w najbardziej prestiżowym turnieju – Champions League. Co by o zeszłym sezonie nie mówić, to tegoroczny skład The Blues nie pozostawia wątpliwości, że walka będzie się toczyć o coś więcej niż kwalifikacja do Ligi Mistrzów.
The Blues muszą być czujni do ostatniej minuty, to tyczy się także ich nowych nabytków. W poprzednim sezonie Londyńczycy tracili bramki w końcówkach meczu aż 13 razy, co kosztowało ich stratą 9 punktów. To właśnie nadmierne rozluźnienie w końcówce meczu, zaowocowało stratą bramki w ich przedsezonowym sprawdzianie. Mecz zakończył się remisem, a rywalem Chelsea był nikt inny jak Brighton.
- Ziyech, Silva oraz Chilwelll nie wystąpią w tym spotkaniu.
- W niebieskich trykotach nie zobaczymy w poniedziałek także Koviacicia
- The Blues to prawdziwi królowie otwarć, pomiędzy 1999 i 2016 nie przegrali takiego spotkania.
Najmniej zwycięstw z pośród zespołów, które zostały w Premier League
Dokładnie 3. Tylko tyle razy w 2020 Brighton zwyciężyło. To jednak wystarczyło drużynie Grahama Pottera, by finalnie zdobyć 41 punktów i utrzymać się w lidze. Na Amex przybyło pięciu nowych piłkarzy, najdroższym nabytkiem okazał się być Jan Paul van Hecke. Warto dodać, że skład Mew wzmocnił też Adam Lallana.
Przed oficjalnym starciem z Chelsea, zespół prowadzony przez Pottera mierzył się również z West Bromem. Spotkanie z The Baggies zakończyło się podobnie do tego z The Blues, czyli remisem.
The Blues byli i są faworytami tego starcia, z transferami czy bez. Oczywiście uważam, że spotkanie zakończy się wynikiem 3:1 na korzyść ekipy ze Stamford Bridge. Kto jednak wie, czy pomimo tylu świetnych wzmocnień ze strony Chelsea mecz nie zakończy się remisem. Mewy w poniedziałek w Premier League grały 5 razy, za każdym razem dzielili się punktami z rywalami.
Spotkanie rozpocznie się o 21:15 na Amex Stadium.