Były bramkarz Chelsea skomentował klubową sytuację Kepy Arrizabalagi oraz odniósł się do plotek dotyczących sprowadzenia nowego bramkarza na Stamford Bridge.
– To oczywiste, że po tamtym sezonie pojawiają się znaki zapytania dotyczące dyspozycji w jakiej znajduje się Kepa, jego procent obronionych strzałów był najgorszy w całej lidze. Jego sytuacja klubowa w ostatnim czasie jest bardzo ciężka, nie uważam jednak, że to w stu procentach jego wina- obrońcy Chelsea też nie spisywali się najlepiej.
– Przenosiny do Chelsea były dla niego olbrzymim krokiem. Fakt, że został zakupiony jako najdroższy bramkarz świata też na pewno nie ułatwiał sprawy. Odnoszę wrażenie, że nie rozwinął się tak jak się tego po nim spodziewano, dlatego też zarząd chce sprowadzić nowego bramkarza aby odstawić go na boczny tor.
– Będę zdziwiony, jeśli Mendy przejdzie do klubu i nie zostanie numerem jeden. Ten ruch może być druzgocący dla Kepy, będzie myślał, że ma jedynie cień szansy aby odbudować tutaj swoją pozycję.
Źródło: GOAL