Tegoroczną kampanię w Lidze Mistrzów Chelsea rozpocznie od starcia z Sevillą na Stamford Bridge. Historia pokazała, że hiszpańskie zespoły nie dokońca leżą The Blues. Anglicy na 9 pojedynków z drużynami z La Liga wygrali zaledwie raz. Kto wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku?
Miłe złego początki. Tak można określić przebieg ostatnie spotkanie w wykonaniu Chelsea, podopieczni Lamparda zremisowali z Southampton 3:3 w efekcie czego musieli podzielić się punktami. Warto z tego meczu odnotować również dobrą grę Wernera, a także debiut Ziyecha. O samym spotkaniu The Blues, możecie przeczytać tutaj.
Szkoleniowiec Londyńczyków otwarcie mówi o tym, że tej drużynie potrzeba czasu. Cóż, Lampard musi pogodzić się z tym że tego czasu nie ma za wiele, a stawianie Kepy pomiędzy słupkami wcale mu go nie kupi. Po za kontuzjowanym Mendym, na boisku nie zobaczymy też Gillmoura.
- Ostatnie dwa mecze Chelsea w Lidze Mistrzów to porażki. W historii klubu nigdy w tych rozgrywkach The Blues nie przegrali trzy razy z rzędu.
- Na 5 ostatnich pojedynków Chelsea tylko 2 razy zachowała czyste konto.
- The Blues średnio tracą bramkę na mecz. (10 ostatnich spotkań)
Ekipa z Andaluzji przylatuje na Stamford Bridge świeżo po porażce z Granadą, a w ostatnich 4 spotkaniach przegrali zaledwie raz (w międzyczasie grali chociażby z Barceloną). Sevilla obecnie zajmuje 10 lokatę w La Lige z 7 punktowym dorobkiem na koncie. Przeciw Chelsea jedynym nieobecnym prawdopodobnie będzie Joulas Kounde.
- Najlepszy strzelec Sevilli ma na swoim koncie 2 trafienia.
- Statystycznie Sevilla zdobywa conajmniej bramkę na mecze. (10 ostatnich spotkań)
Ze statystyk wynika, że oba zespołu w tym spotkaniu zanotują chociaż po bramce. Jednak jeśli weźmiemy pod uwagę formę strzelecką poszczególnych zawodników z obu drużyn to Sevilla ma dużo mniej powodów do radości. Dużo w tym spotkaniu będzie jednak zależało od wyborów personalnych Lamparda. Przecież już w sobotę na angielskim boisku odbędzie się prawdziwy klasyk, bo Chelsea zmierzy się z Manchesterem United.
Myślę, że Chelsea rozpocznie Ligę Mistrzów od zwycięstwa 3:1.
Pierwszy gwizdek o 21:00.
Więcej informacji na temat Sevilli znajdziecie tutaj.