Wydaje się, że po wielu rotacjach Frank Lampard doszedł do idealnego ustawienia dwójki defensorów w postaci młodego Zoumy i weterana boisk Thiago Silvy.
Były piłkarz min. Tottenhamu, Garth Crooks porównał obecną sytuację obu piłkarzy do historii przed lat, kiedy to młody John Terry mógł przez 6 sezonów uczyć się fachu obronnego przy boku Marcela Desaillyego.
Chelsea w tym sezonie w Premier League do tej pory straciła 11. bramek. Rok temu po rozegraniu 11. kolejek The Blues wyjmowali 20 razy piłkę z siatki.
Garth Crooks uważa, że przybycie Silvy na Stamford Bridge pozwoliło Zoumie uwolnić cały jego potencjał. Co więcej, uważa, że Zouma przy Silvie może się rozwinąć jak Terry przy Dessaillu.
Francuz w meczu przeciwko Leeds zdobył swoją 4 bramkę w sezonie
– On znowu to zrobił. Zouma uwielbia znajdywać się w polu karnym rywala i wpisywać się na listę strzelców.
– Na ten moment nie wiem, kto jest lepszy, Zouma czy jego partner Thiago Silva.
– Nie mam najmniejszych wątpliwości, że gra z Silvą miała wpływ na pewność siebie Kurta. Identyczna sytuacja miała miejsce z Terrym i Desaillym. Jeżeli Zouma rozwinie się tak jak John to sukces jest tuż za rogiem.
Źródło: Metro