The Blues zremisowali wczoraj z Krasnodarem w meczu ostatniej kolejki fazy grupowej Champions League – czas na pomeczowe wypowiedzi Franka Lamparda.
– Ten mecz był dobrym poligonem dla niektórych zawodników. Billy Gilmour był naprawdę dobry po powrocie, Tino Anjorin także zaliczył udany debiut.
– Obyło się również bez kontuzji, to także bardzo dobra wiadomość. Mogliśmy dać zagrać piłkarzom, którzy występowali mniej.
– Chcieliśmy wygrać, jednak to był trudny mecz. Prosiłem moich zawodników o pełne skupienie oraz zaangażowanie i tak w istocie było.
Billy Gilmour
– Myślę, że Billy był niesamowity. Pokazuje to jednak codziennie na treningach, pokazał to podczas meczu. Widzę jak z dnia na dzień jest coraz lepszy, chcemy aby tak było, chcemy aby podążał odpowiednią ścieżką. W poprzednim sezonie wszedł do pierwszej drużyny, jego rozwój zahamowała nieco kontuzja, jednak jeżeli będzie grał tak jak w tym meczu, to będzie mógł nam wiele zaoferować.
Inni piłkarze
– Myślę, że każdy zagrał przynajmniej dobrze. Kai Havertz pokazał kilka dobrych rzeczy, a należy pamiętać, że poprosiłem go o to, aby zagrał na skrzydle. Kovacic ponownie pokazał swoje atrybuy. Rudiger był solidny, Azpilicueta zagrał jak profesjonalista.
– Lubię dyscyplinę w tej drużynie, mieliśmy szacunek do naszego rywala.
Tino Anjorin
– Od poprzedniego sezonu pokazywał na treningach, że jest jakościowym zawodnikiem, co pokazał dzisiaj. To piłkarz, który doskonale czuje się z piłką przy stopie, świetnie nią operuje, ma także dobre warunki fizyczne. Musiał nadrobić trochę zaległości fizycznych podczas występów w drużynach młodzieżowych. Teraz jednak widzę w nim piłkarza, który będzie regularnie trenował z pierwszą drużyną. Teraz będzie spędzał więcej czasu z nami.
Kolejna faza
– Nie mieliśmy zbyt wiele czasu aby przeanalizować naszą sytuację jeżeli chodzi o losowanie. Skupiamy się na sobie, wygraliśmy swoją grupę. Poza tym do lutego jeszcze wiele czasu i wszystko może się zmienić, więc nie chcemy wybiegać tak bardzo w przyszłość.
Hakim Ziyech i Callum Hudson-Odoi
– Obaj powinni wrócić w przeciągu dwóch najbliższych tygodni, taką mamy nadzieję. Mieli badania wczoraj i pokazały nam one, że to kwestia właśnie tych dwóch tygodni. W przypadku Calluma trudniej określić nam to czego możemy oczekiwać, ponieważ to uraz doznany na treningu.
Źródło: Chelsea FC
