Po powrocie Gilmoura coraz więcej mówi się o jego wypożyczeniu do Rangers. Jednak sam menedżer szkockiej drużyny, Steven Gerrard, zaprzecza jakimkolwiek doniesieniom.
19-latek wystąpił dwukrotnie w Lidze Mistrzów, po tym jak powrócił po kontuzji kolana, która wykluczyła go na kilka miesięcy. Billy chciałby wrócić do regularnej gry, dzięki czemu wróciłby do kadry Szkocji na nadchodzące Euro. Miejscem gwarantującym odpowiednią ilość minut mogłoby być właśnie Rangers, jednak sam menedżer przyznaje, że żadne rozmowy nie zostały rozpoczęte.
– Nie wykonaliśmy żadnego, konkretnego ruchu w tej sprawie. Jest fantastycznym, młodym piłkarzem, jednak ani kluby, ani menedżerowie nie kontaktowali się ze sobą.
– Myślę, że po prostu ludzie o tym gadają i szukają jakiejś sensacji.
Źródło: Tribal Football