Sytuacja Franka Lamparda w Chelsea nie jest doskonała, zdaje sobie to każdy włącznie z samym angielskim menedżerem.
Nie jest więc zaskakujące to, że menedżerowie będący bez pracy chętnie przejęliby posadę po legendzie The Blues. Jednym z takich szkoleniowców jest Thomas Tuchel – Niemiec aktywnie poszukuje nowej pracy po zwolnieniu z Paris Saint-Germain.
Tuchel chętnie objąłby Chelsea jeszcze w trakcie tego sezonu, ma mu w tym pomagać Pini Zahavi. Izraelski agent jest dobrym znajomym Romana Abramowicza i były menedżer Borussii Dortmund zamierza to wykorzystać.
Zahavi zaoferował zarządowi The Blues usługi Tuchela, jednak na ten moment to właśnie ze strony samego menedżera nastąpił ruch.
Co ciekawe – kiedy z klubu odchodził Sarri, kandydatura Tuchela również była rozważana – wtedy również sam się oferował, jednak klub postanowił odrzucić tę opcję.
Źródło: CarefreeYouth