Zwolnienie Lamparda zachwiało ugruntowanymi pozycjami w składzie wielu piłkarzy. Jednym z zagrożonych utratą minut w pierwszej drużynie stał się Billy Gilmour. 19-latek nie znalazł się nawet na ławce w dwóch pierwszych meczach Chelsea pod wodzą Thomasa Tuchela i wiele wskazywało, że jeszcze w tym okienku odejdzie na wypożyczenie.
Mimo to Matt Law poinformował dzisiaj, że młody Szkot pozostanie w klubie, ponieważ udało mu się zaimponować Tuchelowi na treningach. Szkoleniowiec ma być pod wrażeniem umiejętności jakimi dysponuje pomocnik i widzi dla niego miejsce w pierwszym składzie.
Gilmour przyszedł do Chelsea w 2018 roku. W obecnym sezonie zagrał w 7 meczach i zebrał wiele pozytywnych opinii.
Źródło: Matt Law