Chelsea remisuje bezbramkowo z Manchesterem United na Stamford Bridge. Zapraszam Was na wnioski z tego spotkania.
- Kolejny mecz gdzie najlepszym naszym zawodnikiem jest Mason Mount. Ten chłopak jest niezmordowany. Biega na całej szerokości boiska, zrobił niesamowity rajd w pole karne przeciwnika, który mógłby zostać zamieniony na pięknego gola.
- Bardzo słaby występ Giroud i Ziyecha. Nie było tych dwóch piłkarzy z przodu. Hakim dobrze zaczął mecz, Giroud powinien zdobyć bramkę. Jednak po tym wszystkim to zagrali fatalnie.
- Fajny był występ Rudigera i Christensena. Zagrali bezbłędnie dzisiaj, jednak też nie mieli dużo do roboty, aczkolwiek był to występ na plus.
- Dodatkowym plusem tego meczu jest Ben Chilwell, który mógł mieć asystę do Hakima Ziyecha wykładając mu świetną piłkę w polu karnym i była to najlepsza okazja do zdobycia gola.
- Mecz sam w sobie był senny. Nie zagraliśmy dobrych zawodów. Wiało nudą przez większość tego spotkania, ale byliśmy lepszym zespołem od Manchesteru United.
