Po sporej przewadze Chelsea remisuje z hicie 13. kolejki z Manchesterem United. Bramki zdobywali Sancho oraz Jorginho z rzutu karnego. Co do powiedzenia miał szkoleniowiec The Blues?
Thomas, czy czujesz, że straciłeś dzisiaj dwa punkty?
– Zdecydowanie. Ciężko sobie wyobrazić, że moglibyśmy to przegrać – lub stracić punkty – ponieważ byliśmy lepszym zespołem, drużyną, która dyktowała rytm gry, intensywność i wygrywała wysokie piłki.
– Jesteśmy rozczarowani, ale niczego nie żałujemy. Takie rzeczy zdarzają się w futbolu, wiemy o tym doskonale. Kiedy takie coś się przydarzy, nie smakuje to najlepiej, ale niestety jest. Powiedziałem drużynie, że jestem zadowolony z ich występu i sposobu w jaki grali.
Co sądzisz o błędzie Jorginho? Czy wykazał się dużą odwagą podchodząc do rzutu karnego?
– To bardzo rzadki błąd, nie często zdobywa się takie bramki. Myślę, że źle ocenił sytuację i być może mocno przeszkodziły mu światła, przez które nie widział piłki. Takie rzeczy się zdarzają.
– Potrzeba wiele odwagi i silnej osobowości, aby nie ulec różnym wpływom podczas meczu. Trzeba też mieć sporą odwagę, by podejść do jedenastki, która może doprowadzić do wyrównania w kluczowym momencie. Jestem szczęśliwy, że mu się udało.
Jesteś zadowolony z tego, gdzie obecnie się znajdujecie: pierwsze miejsce w lidze i awans w Lidze Mistrzów?
– Jak możesz być nieusatysfakcjonowany. Jestem zadowolony ze sposobu naszej gry, odwagi i intensywności jaką pokazujemy. Wola i ambicja, to głodny zespół, który gra z dużym zaangażowaniem. To coś, co mi się podoba i co lubię.
– Trenować i oglądać ten zespół jest bardzo ekscytujące. Możemy zagrać mecz jak ten przeciwko Juventusowi i być może jeśli nie strzelilibyśmy z rzutu rożnego, Thiago nie wybiłby strzału Moraty, mecz mógłby wyglądać tak jak dzisiejszy.
– Takie coś może się zdarzyć. Nie chcemy, by tak się stało i staramy się osiągać wyniki. Jestem absolutnie zadowolony z tego, co włożyli w to piłkarze. Stworzyliśmy szanse, mieliśmy sporo dośrodkowań, ogromną ilość strzałów. Czy możemy je lepiej wykorzystywać? Oczywiście.
– Mieliśmy wiele wysoko odebranych piłek, więc być może uda nam się dzięki tej przewadze stworzyć więcej szans? Tak, chciałbym tego. Ale włożyliśmy w ten mecz ogromny wysiłek, a wszyscy kibice to czuli.
– Więc energia jest dobra, jakość jest na wysokim poziomie, a wyniki to wyniki. Dzisiaj nie był on na naszą korzyść. Powinien być, ale musimy się z tym pogodzić.
Przemyślenia na temat ukarania cię żółtą kartką
– Na końcu ja jestem gościem, który dostaje żółtą kartkę. Każdy mówił mi, że będzie to ewidentny spalony i tak też było. W końcówkach musimy bronić każdy niebezpieczny rzut rożny, ponieważ w ten sposób możesz przegrać taki mecz. Oczywiście wszyscy wiedzą, że to była fatalna decyzja.
Co sądzisz o braku bezwzględności w ataku i występie Timo Wernera?
– Myślę, że wciąż widać jego dłuższy brak w piłkę, więc czy możemy oczekiwać, że będzie grał na najwyższym poziomie? Nie, nie możemy. To jest coś czego w tym momencie oczekujemy.
– Bardzo dobrze wyglądał na treningach, strzelał sporo bramek w ostatnich sesjach, dlatego też poszedłem za tym głosem i wystawiłem go dzisiaj. Miałem nadzieję, że będzie w stanie przeszkodzić środkowym obrońcom.
– To była decyzja dla niego, dobrze wyglądał, a z Juve zdobył bramkę. Myśleliśmy, że może być zagrożeniem w decydujących momentach. Nie było mu dzisiaj łatwo, widać, że brakuje mu trochę ogrania, ale musimy iść dalej.
Źródło: Football London